it's the little things that make life extraordinary
Przez przypadek odkrylam Twoj blog. Brawo! :)
:* nie spodziewałam się takich odwiedzin:) jak widać nieskutecznie też się ukrywałam:D
Ooo, masz świetną filiżankę :) nie widziałam nigdy takiej z przegródką na torebkę herbaty. Skąd ją wytrzasnęłaś? A rzeżuchę pasowałoby już tworzyć, żeby wyrosła na Wielkanoc, prawda?
Przez przypadek odkrylam Twoj blog. Brawo! :)
OdpowiedzUsuń:* nie spodziewałam się takich odwiedzin:) jak widać nieskutecznie też się ukrywałam:D
OdpowiedzUsuńOoo, masz świetną filiżankę :) nie widziałam nigdy takiej z przegródką na torebkę herbaty. Skąd ją wytrzasnęłaś? A rzeżuchę pasowałoby już tworzyć, żeby wyrosła na Wielkanoc, prawda?
OdpowiedzUsuń