poniedziałek, 19 stycznia 2015

3/52

Ten widok oznacza, że mogę zająć się sobą. Zjeść. Wziąć prysznic. Uczesać. Namalować na twarzy rozpromienienie i dodać spojrzeniu głębi. Potem uśmiech do dziewczyny w lustrze, zakładam chomąto i wio!:D


A portrait of my son, once a week, every week in 2015.

My Sleeping Beauty:)

Mój śpiący królewicz w innym ujęciu. Nie mogłam się zdecydować;)


1 komentarz:

  1. Słodziak! A Matka Natura to niezła gościówa - genialnie to wszystko wymyśliła :-)

    OdpowiedzUsuń